Odpowiedzą za kradzież… mostu
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mężczyznom, zatrzymanym na terenie powiatu zgorzeleckiego w związku z podejrzeniem o kradzież… pięciotonowego mostu. Zatrzymani wpadli w ręce policjantów podczas ostatniego transportu pociętych elementów konstrukcyjnych. Funkcjonariusze odnaleźli również w jednym z punktów skupu złomu pozostałe części mostu, które tam wcześniej trafiły.
Oficer dyżurny zgorzeleckiej Komendy Powiatowej Policji uzyskał informację o tym, że na poboczu drogi, pomiędzy Bogatynią, a Zgorzelcem, stoi samochód załadowany metalowymi elementami pochodzącymi najprawdopodobniej z kradzieży. Pojazd zauważyli pracownicy służby ochrony bogatyńskiej kopalni.
Oficer dyżurny skierował na miejsce policyjny patrol. Funkcjonariusze zastali przy samochodzie 29 – letniego kierowcę oraz jego 31 – letniego kompana. Kierowca tłumaczył policjantom, że jedzie do punktu skupu złomu, by sprzedać metalowe elementy. Mężczyzna nie potrafił jednak wyjaśnić pochodzenia przewożonych przedmiotów.
Funkcjonariusze ustalili, że załadowane na samochodzie elementy, to … pocięty pięciotonowy most, który służył do obsługi zbiornika retencyjnego, znajdującego się na terenie kopalni. Sprawcy pocięli elementy konstrukcyjne mostu na drobne kawałki, by sprzedać je na złom.
Jak się okazało, większa część elementów została już wcześniej przewieziona do punktu skupu. Transport kolejnych, podczas którego mężczyźni zostali zatrzymani, miał być ostatnim. Jednak nie dotarł on do celu, z uwagi na awarię, jakiej uległ pojazd. Policjanci w wyniku przeprowadzonych dalszych czynności, odzyskali w punkcie skupu złomu pozostałe elementy skradzionego mostu.
Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Teraz za kradzież, o którą są podejrzani, grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zdecyduje sąd. Funkcjonariusze sprawdzają m.in. czy zatrzymani nie mają na koncie innych, podobnych kradzieży.