DFDS przegrywa bitwę o Kanał La Manche

  Brytyjski Sąd Apelacyjny wydał decyzję, która zaskoczyła wszystkich – MyFerryLink może dalej prowadzić serwis promowy na Kanale La Manche.
 
  Co nie jest dziwne, decyzja brytyjskiego Sądu Apelacyjnego nie spełniła oczekiwań konkurentów operatora działających na ten samej trasie.

  DFDS był bardzo zaskoczony orzeczeniem, które pozostaje w sprzeczności z ustaleniami organów zajmujących się ochroną konkurencji w Wielkiej Brytanii i odwołania z 2013 roku.
 
  Decyzja brytyjskiego Sądu Apelacyjnego zaskakuje tym bardziej, w świetle faktu, że sąd orzekł w zeszłym roku, iż Eurotunnel musi zaprzestać wszelkich operacji promowych na Kanale La Manche za pośrednictwem MyFerryLink, ponieważ zakłóca to uczciwą konkurencję.

  Eurotunnel przyjął tą decyzję, ale SCOP  (zrzeszenie pracowników MFL, które w ich interesie prowadzi wspólną działalność gospodarczą (fr. société coopérative et participative, SCOP), nie. W marcu SCOP otrzymał zezwolenie na założenie odwołania od decyzji nakazującej grupie Eurotunnel zakończenie działalności w ciągu 6 miesięcy. A teraz Sąd Apelacyjny stanął po stronie marynarzy z Calais.

  Spór o przewozy promowe na Kanale La Manche trwa już kilka lat. DFDS zapowiada, że będzie rozważać wszystkie możliwości odwołania się od tej decyzji.