Międzynarodowy transport bez zezwoleń i… fatalnym pojazdem!

Brak jednego amortyzatora, wystające druty z jednej z opon i brak szczęk hamulcowych – to tylko kilka rażących nieprawidłowości stwierdzonych podczas kontroli pojazdu członowego należącego do serbskiego przewoźnika, którym transportowano 20 500 kg mrożonych śliwek z Serbii do Polski.

W piątek, 2 czerwca 2017 r. pojazd zatrzymali do kontroli inspektorzy transportu drogowego z Oddziału Terenowego w Nowym Targu. Funkcjonariusze bardzo szybko dostrzegli w pojeździe ciężarowym szereg groźnych usterek, które bezpośrednio zagrażały bezpieczeństwu jazdy. Stwierdzono brak jednego amortyzatora i uszkodzenie pozostałych, nadmiernie zużyty bieżnik dwóch opon (z jednej wystawały druty!), brak szczęk hamulcowych, popękane łoże mocowania półresoru do osi, urwane mocowanie amortyzatora oraz brak świateł obrysowych bocznych naczepy.

Poza tym, okazało się, że przewóz odbywał się z rażącym naruszeniem przepisów transportowych - kierowca nie rejestrował swojego czasu pracy, a przewoźnik nie posiadał ważnego zezwolenia na wykonywanie międzynarodowego transportu drogowego oraz ważnego świadectwa ATP zezwalającego na przewóz szybko psujących się artykułów.

W związku z ujawnionymi nieprawidłowościami pojazd został usunięty na parking, a na przedsiębiorcę wyliczono karę pieniężną w kwocie 23 000 zł. Natomiast na kierowcę nałożono mandat karny w wysokości 2 200 zł.