Niskie ceny benzyny mogą się utrzymać do przyszłych wakacji. Dużo będzie jednak zależeć od decyzji politycznych i zimy
Nadprodukcja ropy naftowej, jej rekordowe zapasy i niski popyt sprawiły, że tegoroczne wakacje były udane dla kierowców. Ceny benzyny spadły o 20–30 proc. w porównaniu do czerwca. Zapowiedzi o możliwym zamrożeniu produkcji nieco podniosły ceny. Jeżeli jednak kraje zrzeszone w OPEC i Rosja nie dojdą do porozumienia, a zima będzie łagodna, to jest szansa, że do wiosny 2017 roku będziemy tankować podstawowe paliwa w granicach do maksymalnie 4,50 zł – ocenia Marcin Lipka z Cinkciarz.pl.
– Tradycyjnie paliwa rosną w sezonie wakacyjnym, czyli wtedy, kiedy jest wyższy popyt. W tym roku mieliśmy natomiast ich spadek, co można porównać, patrząc na ceny na stacjach w lipcu i sierpniu – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Inwestor Marcin Lipka, analityk rynkowy z Cinkciarz.pl.
Średni koszt litra benzyny bezołowiowej pod koniec lipca, według danych Komisji Europejskiej, wynosił 4,38 zł. Za diesla trzeba było płacić 4,13 zł. Podobnie kształtują się obecne ceny. Jeszcze na początku lipca litr Pb 95 był jednak droższy o 19 gr, a litr diesla o 18 gr. Jeszcze większe są różnice w porównaniu do cen sprzed roku. Za litr Pb 95 trzeba było zapłacić w szczycie zeszłorocznych wakacji 5,03 zł, a diesel kosztował 4,61 zł.
– Te ceny znacznie spadły w porównaniu do notowań z czerwca, nawet w granicach 20–30 proc. To przełożyło się na spadki na stacjach w granicach 20–30 groszy na podstawowych paliwach – wskazuje Lipka.
Obecnie ceny stopniowo rosną. Spowodowane jest to przede wszystkim rozmowami w gronie OPEC na temat zamrożenia produkcji ropy, do czego przede wszystkim dążyła Wenezuela. W efekcie baryłka ropy Brent, która jeszcze na początku sierpnia kosztowała niewiele ponad 40 dol., teraz sięga 50 dolarów.
– Może to przełożyć się na wzrost na rynku ceny paliw o ok. 20 groszy, czyli wrócimy do poziomów z początku wakacji. Na tę chwilę szanse na głębsze spadki są raczej mało prawdopodobne – ocenia analityk.
W dłuższej perspektywie cena nie powinna jednak dynamicznie rosnąć, choć dużo zależy od sytuacji na świecie. Zdarzają się jednak sytuacje, których nie sposób przewidzieć, jak np. strajk pracowników sektora wydobywczego w Kuwejcie, pożary w roponośnych regionach Kanady czy niestabilna sytuacja w Nigerii. To wszystko może wpłynąć na mniejsze wydobycie ropy i tym samym wyższe ceny. Zdaniem eksperta mało prawdopodobne jest jednak zamrożenie produkcji, na co wskazują poprzednie próby zakończone niepowodzeniem.
– Te kraje starają się jednak utrzymać udział w rynku, zwłaszcza że konkurencja nie śpi, przede wszystkim konkurencja ze Stanów Zjednoczonych i ze strony producentów ropy łupkowej – przekonuje Lipka.
W Stanach Zjednoczonych rośnie liczba wież wiertniczych. Jest prawdopodobne, że postęp technologiczny sprawi, że wydobycie ropy łupkowej stanie się rentowne nawet przy cenach poniżej 50 dol. za baryłkę.
Niewykluczone, że jeśli sytuacja polityczna się ustabilizuje, to powoli zacznie się odbudowywać produkcja ropy w Libii. Pod koniec tego roku wydobycie może wzrosnąć z 300 do 900 tys. baryłek.
– Drugim ważnym elementem będzie zima na półkuli północnej. Jeśli będzie w miarę łagodna, podobnie jak poprzednia, to popyt na paliwa, a zwłaszcza na olej opałowy, który jest używany m.in. w Stanach Zjednoczonych przez wiele gospodarstw domowych, będzie spadał. To będzie oznaczało, że paliwa na świecie będą tańsze właśnie ze względu na mniejszy popyt – analizuje ekspert Cinkciarz.pl.
Obecnie na świecie zmniejsza się nadpodaż ropy naftowej, choć wciąż wzrost popytu na paliwa nie nadąża za możliwościami przerobowymi rafinerii. Według danych Departamentu Energii USA (EIA) zapasy benzyny w Stanach znajdują się na poziomie 241,5 mln baryłek, czyli blisko 12 proc. wyższym niż w 2015 roku. Jednocześnie to najwyższe wartości o tej porze roku od 25 lat. Mniejszy popyt na benzynę jest również w Chinach, co w rezultacie doprowadziło do sprzedaży paliwa przez Państwo Środka do 1 mln ton w czerwcu, najwięcej w historii.
– Jeżeli będziemy mieli łagodną zimę, a kraje zrzeszone w OPEC i Rosja nie dojdą do porozumienia, to jest szansa, że będziemy tankować podstawowe paliwa do wiosny przyszłego roku w granicach od 4 do maksymalnie 4,50 zł – wskazuje Marcin Lipka.
- Transport drogowy
- Sprzęt transportowy, technologia transportu
- Logistyka, Spedycja, Magazyny
- Drogi, autostrady, mosty
- Transport kolejowy
- Transport lotniczy
- Transport morski
- Informacje warte uwagi
- Paliwa - benzyna, ropa, LPG
- Transport ciężki
- Służby celne, policja, straż graniczna
Paliwa - benzyna, ropa, LPG
Niskie ceny benzyny mogą się utrzymać do przyszłych wakacji. Dużo będzie jednak zależeć od decyzji politycznych i zimy
Źródło: http://www.inwestor.newseria.pl
Zobacz również:
Transport owoców. W jakiej temperaturze przewozi się owoce?
Najczęściej transport owoców odbywa się w temperaturach od 0°C do 15°C, w zależności od gatunku.
Spedycja. Na czym polega praca w spedycji?
Jakie umiejętności i cechy osobowości są kluczowe dla spedytora, aby skutecznie radzić sobie z wyzwaniami?
Transport ponadgabarytowy. Jak zorganizować taki transport?
Który z etapów organizacji transportu ponadgabarytowego wydaje się najbardziej wymagający i dlaczego?
Koszty transportu do 3,5 tony. Ile za km transportu do 3,5 t?
Transport do 3,5 tony realizowany jest zazwyczaj przez busy lub lekkie ciężarówki...
Wycena transport krajowego. Co wpływa na wycenę?
Jakie czynniki są najważniejsze przy wycenie transportu krajowego, aby zapewnić klientowi konkurencyjną ofertę?
Towarowy transport kolejowy w Polsce. Przyszłość i rozwój
Jakie są główne wyzwania i perspektywy rozwoju towarowego transportu kolejowego w Polsce...
Pomoc
Jeżeli nie znalazłeś poszukiwanego frachtu, wolnej ciężarówki lub odpowiedniej firmy transportowo-spedycyjnej albo wyniki wyszukiwarki nie są dla Ciebie satysfakcjonujące to napisz do nas czego szukasz lub potrzebujesz. Wyślemy twoje zapytanie bezpośrednio do firm przewozowych.
Napisz do nas
Wyróżnione branże TSL
Wyróżnione firmy transportowe
ul. Wołczyńska 37
60-003 Poznań
60-003 Poznań
Tel.+48 (61) 886 23 00
Fax.+48 (61) 886 23 01
Fax.+48 (61) 886 23 01
ul. Pyskowicka 16
41-807 Zabrze
41-807 Zabrze
Tel.+48 697 982 189
Fax.+48 (32) 271 20 25
Fax.+48 (32) 271 20 25
ul. Bytomska 39
41-103 Siemianowice Śląskie
41-103 Siemianowice Śląskie
Tel.+48 (32) 229 50 00
Fax.+48 (32) 229 50 20
Fax.+48 (32) 229 50 20