Papierosowy przemyt zamiast słodyczy
Próbę przemytu ponad 7 milionów sztuk papierosów udaremnili funkcjonariusze podlaskiej Służby Celnej podczas kontroli łotewskiej ciężarówki w pobliżu polsko-litewskiej granicy w Budzisku. To jeden z największych przechwyconych przez polskich celników transportów tytoniowej kontrabandy w tym roku.
W nocy z piątku na sobotę funkcjonariusze wytypowali do rutynowej kontroli łotewską chłodnię. Zasiadający za kierownicą ciężarówki 47-letni obywatel Łotwy twierdził, że wiezie z Litwy do Wielkiej Brytanii wafle oraz wyroby czekoladowe. Jednak po otwarciu naczepy okazało się, że wewnątrz zamiast deklarowanego towaru są płatki kukurydziane. Celnicy postanowili więc dokładnie skontrolować łotewską ciężarówkę.
Pojazd został skierowany do prześwietlenia promieniami RTG. Obraz na monitorze urządzenia wskazał, że w środku może znajdować się kontrabanda. Szczegółowa kontrola wykazała, że artykuły spożywcze znajdowały się tylko na 4 paletach, za nimi były kartony z papierosami. Łącznie funkcjonariusze znaleźli w chłodni 360 tys. paczek (7,2 mln szt.) papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy.
Kierowca został zatrzymany, a nielegalne wyroby tytoniowe do magazynu Urzędu Celnego w Suwałkach. Zabezpieczona została również służąca do przemytu ciężarówka. Wartość rynkowa nielegalnego towaru wstępnie została oszacowana na ponad 3 miliony złotych.
Służba Celna wszczęła postępowanie karne skarbowe w sprawie przemytu papierosów. Celnicy ustalają skąd pochodziły nielegalne papierosy i kto miał być ich odbiorcą. Za przemyt dużej ilości papierosów grozi mężczyźnie kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Od początku roku funkcjonariusze podlaskiej Służby Celnej zatrzymali już blisko 68 mln szt. przemycanych papierosów.
Natomiast Służba Celna w całym kraju, w pierwszym półroczu br. udaremniła przemyt ponad 210 mln szt. papierosów.