Pobiły motorniczego, bo zwrócił im uwagę
Zarzut pobicia usłyszały dwie kobiety zatrzymane przez mokotowskich policjantów. Anna C. oraz Dominika D. zaatakowały motorniczego, ponieważ ten zwrócił im uwagę, kiedy szły po torach. Kobiety były pijane. Grozi im kara do 3 lat więzienia.
Policyjni wywiadowcy, patrolując mokotowskie ulice, zwrócili uwagę na tramwaj stojący na światłach awaryjnych w rejonie Puławskiej i Goworka. Na zewnątrz stało kilka osób i wszystko wskazywało na to, że ma tam miejsce awantura. Kiedy funkcjonariusze podjechali bliżej okazało się, że jeden z mężczyzn ma zakrwawioną twarz i podartą marynarkę. Jak ustalili mundurowi, był to motorniczy tramwaju. 49-latek został pobity przez dwie kobiety. Anna C. oraz Dominika D. zaatakowały poszkodowanego, ponieważ ten zwrócił im uwagę, kiedy szły po torze, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. 20-latka najpierw obrzuciła go wyzwiskami, a potem uderzyła kilka razy w twarz. Potem dołączyła do niej jej 23-letnia znajoma.
Policjanci przewieźli kobiety do komendy. Okazało się, że obie są pijane. Badanie stanu trzeźwości Anny C. wykazało ponad promil alkoholu w orgazmie, a Dominiki D. blisko 2 promile. Noc spędziły w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu obie usłyszały zarzut za popełnione przestępstwo, do którego się przyznały. Grozi im kara do 3 lat więzienia.