Rosyjscy przewoźnicy mile widziani w litewskim porcie Kłajpeda

  Z powodu nieudanych, jak do tej pory, negocjacji między władzami Polski a Rosji w zakresie zezwoleń transportowych, zaobserwowano zwiększenie ruchu towarowego na granicy litewsko-białoruskiej. Duża część rosyjskich przewoźników wybiera drogę morską i podróżuje na Zachód przez intermodalny promowy terminal w porcie Kłajpeda. W ostatnim czasie można zaobserwować tam rosnące kolejki rosyjskich naczep.

  Litewskie stowarzyszenie przewoźników drogowych współpracuje z instytucjami odpowiedzialnymi za zmiany organizacyjne i infrastrukturalne, w celu zmniejszenia kolejek na przejściach litewsko-białoruskich. Stowarzyszenie skierowało również prośbę do burmistrza Kłajpedy Vytautasa Grubliauskasa o zapewnienie odpowiednich warunków sanitarnych w dostępie do portu dla rosyjskich kierowców.

  Władze miasta Kłajpeda, portu Kłajpeda i duński przewoźnik promowy DFDS Seaways transportujący ciężarówki do niemieckiego portu w Kiel, podjęli nadzwyczajne działania w celu rozwiązania problemów rosyjskich kierowców i sprawnego zarządzania sytuacją. Wymienione instytucje i firmy zadbały również o podstawowe potrzeby kierowców, takie jak środki sanitarne i żywność.

  Warto zauważyć, że zdolności przeładunkowe terminalu w Kłajpedzie są większe niż obsługiwany obecnie ruch cargo. Kolejki oczekujących na przeprawę wynikają z małej ilości promów, dlatego też DFDS Seaways przydzielił dodatkową jednostkę, żeby rozładować ruch.

  Artūras Drungilas, dyrektor w porcie Kłajpeda podkreśla, ze wzrost ruchu towarowego w Kłajpedzie jest pozytywnym efektem braku porozumienia między Polska a Rosją. Wpłynie to na zwiększenie budżetu spółek portowych, samego portu, a także wywrze pozytywny skutek na przemysł żeglugi morskiej regionu. Dyrektor dodaje, że władze portu nie widzą żadnych negatywnych aspektów tej sytuacji, a jedynie pozytywy.

Źródło: JURA MOPE SEA