Warszawa, 4 lipca 2014 r. – Każda rozpoznawalna firma lub mogąca się pochwalić długą historią i tradycją może wskazać symboliczne dla siebie znaki, wydarzenia czy przedmioty. I nie chodzi wyłącznie o logotyp, ale elementy charakterystyczne, dzięki którym marka wyróżnia się na tle konkurencji, jest pozytywnie kojarzona i które są szczególnie ważne osób związanych z firmą czy instytucją. Jeśli jest to globalne przedsiębiorstwo z ponad 115-letnią tradycją, tych ważnych symboli będzie co najmniej kilka. Taką firmą jest Goodyear, który właśnie obchodzi 85-lecie swojej obecności w Polsce.

Znaki na ziemi…

Większość kierowców oraz fanów motoryzacji na całym świecie kojarzy nazwę Goodyear i logo marki. Jednak pewnie nie wszyscy zwrócili uwagę na znak, który znajduje się pomiędzy członami „Good” i „year”, czyli uskrzydloną stopę („Wingfoot”). Pojawiła się ona po raz pierwszy już w 1901 roku na łamach gazety „Saturday Evening Post”. Skrzydlata stopa to atrybut greckiego patrona posłańców Hermesa (lub jego rzymskiego odpowiednika – Merkurego), którego przedstawiano w sandałach ze skrzydełkami.

Wprowadzenie tego symbolu Goodyear zawdzięcza słynnemu założycielowi firmy, Frankowi Seiberlingowi. W jego domu stała mała statuetka przedstawiająca Merkurego i wkrótce doszedł on do wniosku, że starożytny bóg ucieleśnia wiele cech, z których znane są produkty jego przedsiębiorstwa.

W 1900 roku odbyło się spotkanie, podczas którego dyskutowano o potrzebie znalezienia znaku, który wyróżniałby markę Goodyear spośród innych firm.
W jednym ze szkiców, które zostały zaproponowane na spotkaniu – zgodnie z sugestią Seiberlinga – pojawiła się również uskrzydlona stopa Merkurego.

Wszyscy obecni zgodzili się, że właśnie to ona powinna stać się symbolem Goodyeara i należy umieścić ten znak pomiędzy dwoma członami nazwy. W starożytności Merkury był patronem handlarzy i rzemieślników, ale jednocześnie pełnił również rolę posłańca pomiędzy wszystkimi innymi bogami, to właśnie z tego był i nadal jest najbardziej znany. Idea szybkości miała wiele wspólnego z wyborem tego symbolu przez Goodyeara, podobnie jak fakt, że Merkurego uznawano za posłańca dobrych wiadomości.

Choć pojazdy wyposażone w opony Goodyear poruszają się głównie po ziemi,
to firma produkuje również ogumienie dla podboju podniebnych przestworzy, takie jak opony do samolotów. Jednak na tym nie kończy się działalność Goodyeara nad ziemią. Już w 1911 roku firma skonstruowała swój pierwszy sterowiec. Natomiast od 1925 roku sterowce stały się wręcz ikoną Goodyeara – właśnie wtedy powstał pierwszy własny zeppelin przedsiębiorstwa o nazwie „Pielgrzym”.

Co ciekawe, w latach 30. XX wieku Goodyear zbudował dwa gigantyczne sterowce dla marynarki. Każdy z nich mierzył więcej niż dwa boiska do piłki nożnej i potrzebował 6,5 miliona metrów sześciennych helu, żeby wznieść się w powietrze przy masie ponad 181 000 kg. Natomiast w latach 40. i 50. Goodyear skonstruował serię wielkich sterowców śledzących, która miały ochraniać floty handlowe wzdłuż wybrzeża. Służyły one również jako stacje radarowe wczesnego ostrzegania. Niektóre z tych sterowców mogły pozostać w powietrzu nawet przez tydzień.

W swojej historii Goodyear zbudował ponad 300 sterowców. Dziś flota Goodyeara liczy 3 sterowce: Spirit of America (Duch Ameryki), Spirit of Innovation (Duch Innowacji) oraz nowy, szybszy i zwrotniejszy Wingfoot One, którego chrzest odbędzie się 23 sierpnia br. Na tego ostatniego czekają ważne zadania do zrealizowania zaraz po ww. uroczystości: będzie uczestniczył m.in. w relacjach z najważniejszych imprez sportowych w USA.

Sterowce Goodyeara podróżują głównie po Stanach Zjednoczonych. Można się nimi przelecieć wyłącznie na zaproszenie firmy. Aktualności dotyczące sterowców są dostępne na: @GoodyearBlimp oraz na www.facebook.com/GoodyearBlimp.

A w Polsce… muzyka!

Z czym, oprócz opon, kojarzony jest Goodyear w Polsce? Co ciekawe, wiele osób
- niekoniecznie związanych z motoryzacją - łączy Goodyeara z muzyką. A wszystko za sprawą festiwalu GOODFEST, którego trzecia edycja już wkrótce, w ostatnią sobotę sierpnia (30.08.2014 r., od godz. 18:00) w Dębicy.

Szczegółowe informacje są dostępne na stronie internetowej Festiwalu www.goodfest.pl oraz profilu Facebook https://www.facebook.com/Debica.Goodfest.

Impreza pewnie nie byłaby tak rozpoznawalna, gdyby nie dwa ważne fakty.

Po pierwsze festiwal jest kontynuacją wieloletniego projektu „Dębica-Dębicy”, który miał kilkanaście edycji. Festyn ten był bardzo ważnym elementem życia kulturalnego oraz społecznego Dębicy i okolic, gromadząc wielotysięczną widownię. Należeli do niej nie tylko pracownicy i rodziny pracowników fabryki w Dębicy, ale również pozostali mieszkańcy Podkarpacia. Wydarzenie było zarazem świętem muzycznym, jak i okazją do wsparcia młodych ludzi z miasta i okolic: podczas festynu organizowano m.in. warsztaty fotograficzne dla niepełnosprawnych dzieci i młodzieży oraz osób pokrzywdzonych przez los, a także przegląd młodych zespołów z Podkarpacia.

Po drugie, organizowany w tym roku już po raz trzeci GOODFEST to przede wszystkim wyjątkowa uczta muzyczna. Dzięki alternatywnym, ambitnym polskim zespołom i wokalistom festiwal uzyskał miano jednego z najważniejszych wydarzeń muzycznych w Polsce. I nie jest już imprezą wyłącznie dla lokalnej widowni
– na festiwal ściąga publiczność z całego kraju. Jeśli więc mielibyśmy zadać pytanie: co łączy motoryzację z muzyką, odpowiedź byłaby jedna: Goodyear i GOODFEST!

Goodyear jest jednym z największych producentów opon na świecie, z centralą w Akron, w stanie Ohio, USA. Firma wytwarza opony, wyroby gumowe oraz środki chemiczne w 50 zakładach w 22 krajach. Swoją działalność prowadzi w większości krajów świata. Dwa ośrodki innowacji – w Akron w stanie Ohio i Colmar-Berg w Luksemburgu rozwijają najnowocześniejsze produkty i usługi, które wyznaczają branżowe standardy w dziedzinie technologii i parametrów. Goodyear zatrudnia ok. 69 000 pracowników.
W Polsce firma oferuje opony takich marek, jak: Goodyear, Dunlop, Fulda, Sava
i Dębica. Jest także głównym akcjonariuszem Firmy Oponiarskiej Dębica S.A.

Więcej informacji udzielają: