Transport do Rosji – problem do rozwiązania
 

   Zablokowanie polskich ciężarówek na granicy z Rosją przynosi poważne straty eksporterom. Firmy szukają alternatywnych rozwiązań, które pozwolą wywiązać się ze zobowiązań i zabezpieczą systematyczne dostawy towarów na rynek wschodni – komentarz Tomasza Pyki, Dyrektora ds. Międzynarodowego Frachtu Całopojazdowego w ROHLIG SUUS Logistics

   Negocjacje między Polską a Rosją dotyczące ilości zezwoleń na wykonywanie międzynarodowych przewozów drogowych w 2011 roku póki co nie przynoszą efektów. Szacuje się, że na granicach Federacji Rosyjskiej po 15 stycznia, kiedy to wygasło porozumienie z ubiegłego roku, zostało zablokowanych ponad 1000 polskich ciężarówek. Krajowi eksporterzy stanęli w obliczu trudnej sytuacji, która może doprowadzić do spiętrzania towarów w magazynach, blokowania sprzedaży liczonej w milionach złotych aż po kary, jakie wynikają z wstrzymania dostaw.

   Patowa sytuacja, z jaką teraz mamy do czynienia, nie może utrzymywać się długo, ponieważ przyniosłoby to ogromne straty dla obydwu stron. Pamiętajmy, że Polska jest dla Rosji korytarzem tranzytowym na rynki Unii Europejskiej. Jeśli natomiast chodzi o polskie firmy, eksportujące w tamtym kierunku, to do czasu podpisania przewidywanego porozumienia mogą one korzystać z innych rozwiązań, które umożliwią wywiązanie się ze zobowiązań.

   Rynek transportowy oferuje na przykład coraz bardziej popularne dostawy towarów do Rosji drogą morską. W ROHLIG SUUS Logistics organizujemy przewozy kontenerowe do portu w Gdyni, a stamtąd drogą morską do Sankt Petersburga, gdzie dokonujemy dalszej dystrybucji na rynek rosyjski. Niedawno uruchomiliśmy również połączenia kolejowe, które umożliwiają dowóz kontenerów ze Śląska do portów w Gdyni i Gdańsku. Różnorodnie zaprojektowane opcje transportowe dają naszym klientom możliwość korzystania z tych rozwiązań, które są dla nich najlepsze w danej sytuacji rynkowej.

   Trudna sytuacja, wynikająca z braku porozumienia, powinna jednak niebawem się zakończyć. Jeśli kolejne negocjacje nie przyniosą nowych uzgodnień, bardzo prawdopodobne, że w tym roku będą obowiązywać ustalenia zeszłoroczne.