Obiniżka paliwa trwa, ale 5 zł wciąż ma się dobrze
Już przed tygodniem mówiliśmy o obniżeniu cen na polskich stacjach benzynowych, a ten tydzień jest potwierdzeniem takiego ruchu. Nieznacznie potaniały wszystkie notowane przez nas paliwa z wyjątkiem benzyny bezołowiowej 98.
Dla benzyny 98 jest to kolejny tydzień stagnacji na poziomie 5,39 zł/l. Taki stan rzeczy trwa od początku maja. Benzyna 95 – najpopularniejsze z paliw – potaniało natomiast o 2 grosze i obecnie kosztuje w Polsce średnio 5,14 zł/l. Zapewne ostatnie obniżki w cennikach hurtowych pomogły takim zmianom na stacjach, jednak trudno jeszcze wysnuwać podejrzenie, że kierunek ten zostanie w najbliższych dniach zachowany.
Dla oleju napędowego kierunek zmian również jest zniżkowy, a spadek także wynosi dwa grosze. Poziom cenowy to 5,01 zł/l i bardzo prawdopodobne, że w kolejnym tygodniu zejdzie on już poniżej pięciu złotych. Ceny średnie dla autogazu zmniejszyły się o grosz i wynoszą 2,50 zł/l.
Województwami najtańszymi w tym tygodniu były: lubelskie (ON po 4,94 zł/l) i dolnośląskie (Pb95 po 5,12 zł/l). Najdrożej zmuszeni natomiast byli płacić mieszkańcy Pomorza Zachodniego (Pb95 po 5,19 zł/l) i województwa świętokrzyskiego (5,06 zł za litr ON).
Stolicą wojewódzką o najniższej cenie benzyny 95 była Łódź (5,11 zł/l). Wrocław zaś najtaniej sprzedawał olej napędowy – po 4,98 zł/l. Szczególnie drogo było natomiast w Szczecinie i Olsztynie. W pierwszym z nich za benzynę płacono 5,24 zł/l, w drugim zaś za olej napędowy 5,16 zł/l.