43 kg narkotycznych roślin i kurier w rękach Służby Celnej i CBŚ

   21 kwietnia br. warszawscy funkcjonariusze Służby Celnej udaremnili na lotnisku przemyt ponad 43 kg roślin KHAT, a policjanci CBŚ zatrzymali obywatelkę Czech, która usiłowała przywieźć narkotyki z Wielkiej Brytanii do Warszawy.

   Młoda (20-letnia) Czeszka przywiozła z Londynu 3 kartony zawierające 43,4 kg roślin Catha edulis, potocznie  zwanej KHAT.  KHAT to roślina o podobnym działaniu do amfetaminy/wpływa na układ nerwowy - bardzo szybko uzależnia. Powoduje także zaburzenia potencji. Występuje w Afryce Wschodniej i Arabii. Jej świeże lub suszone liście są używane do żucia oraz do sporządzania naparu narkotycznego. Jej narkotyczne działanie było znane już w świecie starożytnym. Była stosowana między innymi przez starożytnych Egipcjan. W Polsce ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii zakazuje posiadania roślin żywych, suszu, nasion, wyciągów oraz ekstraktów z KHAT.

   Wg deklaracji w przesyłkach kurierskich powinny znajdować się ubrania. Celnicy z Wydziału Zwalczania Przestępczości skontrolowali paczki. Podczas rewizji przesyłek okazało się, że nie ma w nich żadnych ubrań, tylko świeże łodygi i liście roślin.

   Kurierka została zatrzymana przez policjantów z CBŚ w jednym z warszawskich hoteli.

   Przyznała się do winy i tłumaczyła, że została tylko za niewielką opłatą poproszona w Londynie przez obywateli Somalii o przewiezienie roślin do Polski i że zamierzała następnie przesłać narkotyk do USA. Nie wiadomo jednak, czy wszystkie narkotyki miały trafić za ocean. Będzie to teraz przedmiotem śledztwa. Zuzanna M. została zatrzymana przez policję. Teraz grozi jej do 5 lat więzienia.

   Służba Celna szacuje, że wartość zatrzymanych narkotyków to ok. 20 tys. zł.

   W 2010 r. Służba Celna w całym kraju wykryła ponad 180 kg twardych narkotyków,

   (z czego 87 kg amfetaminy i 93 kg kokainy) oraz 330 kg marihuany. Natomiast przemyt KHAT zdarza się bardzo rzadko. Ostatni raz Służba Celna zatrzymała 17 kg KHAT w 2008 roku.