Co w trawie piszczy?
W nocy z 6 na 7 styczna br. w pobliżu dawnego polsko-litewskiego przejścia granicznego w Budzisku podlascy celnicy zatrzymali prawie 100 tysięcy paczek papierosów ukrytych w transporcie trzciny, o szacunkowej wartości ponad 1 mln zł.
Funkcjonariusze celni zatrzymali samochód ciężarowy do kontroli. Według dokumentów ciężarówka miała przewozić ładunek trzciny. Ładunek przewoziła firma łotewska. Transport odbywał się z Łotwy do Włoch.
Po prześwietleniu pojazdu urządzeniem RTG celnicy nabrali wątpliwości co do ładunku. Również pies służbowy Gotam zaczął się nerwowo zachowywać przy samochodzie. Celnicy zdecydowali zatem o przeprowadzeniu szczegółowej kontroli przewożonej trzciny.
Podczas przeprowadzonej rewizji, funkcjonariusze znaleźli prawie 100 tysięcy paczek papierosów różnych marek z rosyjskimi znakami akcyzy. Trzcina wykorzystana była jedynie do ukrycia kontrabandy.
Kierowca samochodu, obywatel Łotwy, który nie przyznał się do winy, został aresztowany, a pojazd wraz z ładunkiem został zatrzymany. Za przemyt tak dużej ilości papierosów grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności oraz utrata samochodu wraz z towarem.
Wyjaśnienie wszystkich okoliczności przemytu nastąpi we wszczętej sprawie karnej skarbowej.
Służba Celna szacuje, że wartość rynkowa nielegalnie przewożonych papierosów, to ponad 1 mln zł.
Jest to pierwsza duża próba przemytu papierosów w tym roku, ujawniona przez Służbę Celną.
W ubiegłym roku podlaska Służba Celna zatrzymała ok. 95 mln sztuk nielegalnych papierosów, z czego 41 mln zatrzymała na odcinku granicy z Litwą.
Natomiast w ciągu trzech kwartałów ub. roku Służba Celna w całym kraju zatrzymała ok. 340 mln sztuk papierosów.