Wpadli z kradzionym, ważącym 1,5 tony złomem
Na gorącym uczynku kradzieży w ręce lubelskich policjantów wpadło 4 mężczyzn, którzy ładowali do ciężarówki ważący prawie 1,5 tony pokaźnych rozmiarów złom. Jednym z zatrzymanych był 23-latek, po którego operacyjni właśnie jechali, by zatrzymać go do kradzieży złomu z tej samej posesji pod koniec maja. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Okazało się, że byli nietrzeźwi. Teraz odpowiedzą za kradzież, za co grozi im kara do 5 lat więzienia.
Wczoraj około 6:30 operacyjni z VIII komisariatu wybrali się pod ustalony adres, by zatrzymać mężczyznę, którego podejrzewali o kradzież złomu z terenu jednej z lubelskich firm. Do tego przestępstwa doszło pod koniec maja b.r. Jadąc ulicą Kunickiego, nagle zauważyli czterech mężczyzn, którzy na terenie prywatnej firmy ładowali do ciężarówki sporej wielkości metalowe elementy.
Mężczyźni byli bardzo zaskoczeni widokiem przybyłych na posesję policjantów. Jak się okazało, prawie 1,5 tony ładowanego na mercedesa złomu, nie było ich własnością, chociaż twierdzili, że go znaleźli. Mundurowi nieopodal ujawnili świeże ślady prowadzące do dziury w betonowym płocie, przez którą sprawcy wynieśli łup. Były to prawie stalowe 5-metrowe belki i 2-metrowe żeliwne rury. Stróże prawa wylegitymowali zatrzymanych 4 mężczyzn. Okazali się nimi mieszkańcy Lublina w wieku 23, 24, 30 i 43 lat. Jakież duże było zdziwienie policjantów, gdy zobaczyli wśród zatrzymanych mężczyzn 23-latka, po którego właśnie jechali do domu w celu zatrzymania go do sprawy kradzieży złomu z tej samej posesji.
Policjanci ustalili, że mężczyźni tego ranka udali się do firmy prowadzącej działalność transportową i poprosili o wynajęcie kierowcy wraz z ciężarowym mercedesem. Nieświadomy niczego kierowca miał zawieść na skup złomu skradziony towar.
Sprawcy kradzieży zostali zatrzymani, zaś złom zabezpieczony. Mężczyźni zostali przesłuchani na VIII komisariacie. Jak ustalili policjanci, 23-latek oraz jego 30-letni kompan, są również sprawcami kradzieży złomu z 29/30 maja z terenu tej samej posesji. Wówczas właściciele poszkodowanych dwóch firm wycenili straty na łączną kwotę ponad 1300 złotych. Część z łupów udało się odzyskać. Z kolei skradziony wczoraj złom właściciel firmy wycenił na około 1000 złotych.
Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Okazało się, że byli nietrzeźwi. Teraz odpowiedzą za kradzież, za co grozi im kara do 5 lat więzienia.