38 ton na zniszczonych oponach

Dolnośląscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli przeładowaną o ponad 6 ton czteroosiową wywrotkę, której opony już na pierwszy rzut oka nie nadawały się do jazdy. Ponadto kierowca nie zabezpieczył plandeką przewożonego ładunku sypkiego.

W poniedziałek, 15 stycznia 2018 r. inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego we Wrocławiu prowadzili działania na ulicach tego miasta mające na celu eliminowanie z ruchu przeładowanych pojazdów. Poruszając się nieoznakowanym radiowozem zatrzymali do kontroli drogowej czteroosiową ciężarówkę należącą do przewoźnika krajowego. Bezpośrednią przyczyną zatrzymania wywrotki do kontroli było niezabezpieczenie ładunku sypkiego plandeką, co nakazują przepisy kodeksu drogowego.

Podczas wstępnych oględzin przestrzeni ładunkowej inspektorzy nabrali podejrzeń, że pojazd jest prawdopodobnie przeładowany. W związku z tym został skierowany na pobliski punkt ważenia przy ul. Żmigrodzkiej we Wrocławiu.

Ciężarówka została dokładnie zważona, a wskazanie wagi potwierdziło przypuszczenia inspektorów - pojazd był przeładowany o ponad 6 ton. Rzeczywista masa całkowita kontrolowanej wywrotki wyniosła aż 38,4 tony. Tymczasem dopuszczalna masa całkowita tego pojazdu wynosi 32 ton.

Inspektorzy stwierdzili również przekroczenie dopuszczalnego nacisku osi wielokrotnej (podwójnej) wynoszącej maksymalnie 19 ton o wartość 4,85 tony, co stanowiło przekroczenie dopuszczalnego parametru o 25,52 procent.

Kolejne czynności wykonane przez inspektorów podczas kontroli wykazały zły stan techniczny pojazdu i liczne naruszenia przepisów ustawy o transporcie drogowym. Wywrotka m.in. poruszała się na bardzo mocno zniszczonych oponach, co stwarzało bezpośrednie zagrożenie dla ruchu drogowego.

Stwierdzone naruszenia skutkowały nałożeniem na kierującego kilku mandatów karnych na łączną kwotę 800 złotych. Natomiast wobec przewoźnika drogowego, przyczyniającego się do dewastowania infrastruktury drogowej, wszczęto postępowanie administracyjne, której jest zagrożone karą pieniężną w  wysokości 15 000 zł.