Przewoziła samochodem 635 litrów spirytusu
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą z Mińska Maz. zabezpieczyli 635 litrów spirytusu, które przewoziła samochodem mieszkanka Białej Podlaskiej, 39-letnia Marta S. Trefny towar zabezpieczono w depozycie policyjnym, a kobiecie przedstawiono zarzut nielegalnego przewożenia towarów bez polskich znaków akcyzowych. Marta S. dobrowolnie poddała się karze grzywny, która wyniosła 10 tysięcy złotych.
Policjanci z Mińska Mazowieckiego, specjalizujący się w zwalczaniu tytoniowo-alkoholowej przestępczości, nie odpuszczają kurierom przewożącym towary przez powiat miński. Funkcjonariusze kilka razy w tygodniu pojawiają się w różnych miejscach powiatu i kontrolują podejrzane samochody. W policyjne sidła wpadła ostatnio mieszkanka Białej Podlaskiej.
Audi, którym jechała kobieta, zatrzymano do kontroli na ulicy Warszawskiej w Mińsku Mazowieckim. Kiedy policjanci otworzyli drzwi i bagażnik, zobaczyli kilka rzędów plastikowych pięciolitrowych baniaków;. Łoącznie zabezpieczyli 127 baniaków, co dało w sumie 635 litrów spirytusu.
„Kurierką” trefnych towarów okazał się 39-letnia Marta S. Kobieta razem z towarem trafiła do mińskiej komendy. Spirytus złożono do depozytu, a Martę S. zabrano na przesłuchanie, gdzie przedstawiono jej zarzut przewożenia towarów bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Kobieta przyznała się do nielegalnego procederu i dobrowolnie poddała karze 10-tysięcy złotych grzywny.