Brytyjska Izba Żeglugi krytykuje wprowadzenie nowych kontroli paszportowych

  Z dniem 8 kwietnia w Wielkiej Brytanii wprowadzono obowiązek poddawania kontroli paszportowej pasażerów (w tym również kierowców samochodów ciężarowych i autobusów) wyjeżdżających z Wielkiej Brytanii. Dotyczy to przepraw promowych, ruchu lotniczego i kolejowego.

  Brytyjska Izba Żeglugi zabrała głos w tej sprawie. Jej członkowie uważają, że wprowadzenie kontroli zostało dokonane wyłącznie po to, aby rząd mógł się pochwalić realizacją obietnic wyborczych, a sam pomysł nie przyniesie żadnych korzyści pasażerom.

  Kontrole paszportowe na wyjeździe zostały usunięte przez Home Office w 1994 roku, kiedy to proces ten uznano za stratę czasu.

  Członkowi Izby wypowiadają się, że operatorzy promowi ciężko pracowali, by zminimalizować wpływ nowego systemu na pasażerów, a od dwóch dni kontrolują paszporty. W celu zminimalizowania zakłóceń w ruchu obecnie kontroli paszportowej poddawanych jest 25% pasażerów. Poziom 100% kontrolowanych pasażerów ma zostać osiągnięty w połowie czerwca.

  Brytyjska Izba Żeglugi wyraża obawy, że sprawdzenie wszystkich pasażerów może podwoić czas trwania odpraw, co jest szczególnie niebezpieczne w okresach szczytowych.
 
  Izba publikuje wstępne badania, z których wynika, że dodatkowe kontrole doprowadzą do opóźnień promów i korków w porcie i poza nimi, obliczając, że kolejki będę wynosiły do 8 km w czasie najbardziej wzmożonego ruchu.

  Członkowie Brytyjskiej Izby Żeglugi ściśle współpracują z Home Office od początku istnienia programu. Teraz oczekują wprowadzenia rozwiązania, które zapobiegnie tworzeniu się kolejek i korków.

  Tim Reardon, członek Izby uważa, że przeprawy promowe są bezproblemowym sposobem przedostania się z Wielkiej Brytanii do Europy kontynentalnej, a przez to stają się coraz bardzie popularne. Biorąc pod uwagę, że ruch towarowy też rośnie, ponieważ wraca do poziomu sprzed recesji, według Tima Reardon’a rząd brytyjski ma obowiązek zapobiec długim kolejkom i korkom.