Zwycięstwo DFDS - koniec MyFerryLink?

  Zgodnie z informacją, która ukazała się na oficjalnej stronie brytyjskiego urzędu antymonopolowego CMA, potwierdza on swoją wcześniejszą dyspozycję dotyczącą odsunięcia grupy Eurotunnel od prowadzenia przewozów promowych z Dover.

  Decyzja podjęta przez CMA to podtrzymanie postanowienia z czerwca 2013 roku. Przewoźnik promowy DFDS może być zadowolony z takiego obrotu sytuacji, ponieważ grupa Eurotunnel działająca na trasie Calais-Dover poprzez zależnego od siebie operatora MyFerryLink otrzymała 6 miesięcy na zakończenie działalności promowej.

  Alasdair Smith przewodnicząca w CMA uważa, że fakt iż dwóch operatorów na trasie Dover-Calais przynosi znaczne straty świadczy o tym, że właściwy poziom konkurencyjności nie jest utrzymany, co najprawdopodobniej doprowadziłoby w przyszłości do upadku jednego z konkurentów. Wynikiem tego byłoby pozostanie na rynku jednego operatora wyłącznie promowego i Eurotunnelu, który finansuje przynoszące straty linie MyFerryLink i posiada konkurencyjne połączenie kolejowe.  

  Eurotunnel rozpoczął działalność przewozów promowych w 2012 roku, kiedy przejął trzy promy od upadłego SeaFrance. Brytyjski urząd antymonopolowy twierdzi, że firma posiada obecnie w rynku ponad 50% udziału. Komisja uważa, że sprzedaż MyFerryLink przez Eurotunnel niezależnemu podmiotowi rozszerzy konkurencję, co wpłynie korzystnie na klientów.

  Na odpowiedz MyFerryLink nie trzeba było długo czekać. Operator wydał oficjalne oświadczenie w którym informuje, o tym że był przegotowany na taki obrót spraw i od decyzji CMA będzie się odwoływał.