Jak płacić kontrahentowi za granicą?
Prowadząc rozliczenia poza granicami kraju często korzystamy z wymiany walut i przelewów bankowych, nie zdając sobie sprawy, że to droga opcja. Sam zagraniczny przelew w trybie OUR, czyli taki, w którym odbiorca dostanie całość kwoty, nie pomniejszonej o stawki bankowe, kosztuje nawet kilkaset złotych. Jak zmniejszyć ten koszt?
Przelewy zagraniczne to nie tylko domena banków. Taką usługę znajdziemy także w kantorach internetowych, m.in. w Walutomat.pl. W tym serwisie, za jednym razem, możemy tanio wymienić walutę i wysłać ją do jednego z 33 krajów. Co przy płatnościach zagranicznych powinno jeszcze zwrócić naszą uwagę?
- Przelewy zagraniczne warto rozdzielić na dwie grupy. W euro oraz w pozostałych walutach. Przelewy w europejskiej walucie, tak zwane SEPA, dzięki kilku pozytywnym wpływom regulacji europejskich, wypadają znacznie korzystniej. Są przeważnie tańsze i szybsze niż ich odpowiedniki w innych walutach. Warto zwrócić uwagę, że nie podlegają one wewnątrz tzw. jednolitego obszaru płatniczego pod ryzyko pojawienia się kosztów banków pośredniczących. Oznacza to, że mamy gwarancję, że cała kwota, którą wysłaliśmy znajdzie się u odbiorcy na koncie - mówi Maciej Przygórzewski, główny analityk serwisu wymiany walut Walutomat.pl.
Problem drogich przelewów pojawia się przy przelewach SWIFT, które są realizowane w innych walutach niż euro, czyli np. w dolarach lub funtach.
- W innych walutach nie ma niestety tej pewności, czy banki pośredniczące nie potrącą nam jakiejś kwoty z naszego przelewu. Dlatego warto rozważyć ubezpieczenie się przed tym ryzykiem, korzystając z opcji OUR. Jest ona oczywiście dodatkowo płatna - dodaje Maciej Przygórzewski.
W bankach może to być nawet kilkaset złotych, dlatego warto przyjrzeć się ofercie kantorów internetowych. W Walutomat.pl za przelew OUR zapłacimy tylko 80 zł, a dodatkowo możemy skorzystać z tanich przelewów przyspieszonych. Także SEPA w tym serwisie kosztuje tylko 4 zł. Obecnie trwa promocja, dzięki której 1 przelew zagraniczny można wysłać za darmo.
Co ważne, można zaoszczędzić nie tylko na samym przelewie, ale przede wszystkim na tanim przewalutowaniu waluty. Bo należy pamiętać, że wysyłając przelew za granicę z naszego konta złotówkowego w banku na konto w euro, bank przewalutuje nam pieniądze po swoim, z reguły wysokim kursie. I to może być największy koszt przedsiębiorcy.