Dwie kontrole i dwa wyłączniki tachografów

Lubuscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego w tym samym dniu zatrzymali do kontroli dwie ciężarówki należące do litewskich przewoźników, w których dokonano niedozwolonej modyfikacji instalacji tachografu. Obydwie kontrole zakończyły się przymusową wizytą w specjalistycznym serwisie urządzeń rejestrujących czas pracy kierowców.

W środę, 24 stycznia 2018 r. na autostradzie A4 inspektor z sulęcińskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Gorzowie Wielkopolskim zatrzymał do kontroli ciągnik samochodowy z naczepą, którym litewski przewoźnik wykonywał przewóz drewna z Polski do Holandii. Podczas analizy zapisów pobranych z tachografu zaczął podejrzewać stosowanie w pojeździe niedozwolonych manipulacji, które mają na celu oszukiwanie autentycznego czasu pracy kierowców. W związku z tym kontrolowana ciężarówka została skierowany do specjalistycznego serwisu, gdzie przeprowadzono jej szczegółowe oględziny. Podejrzenia inspektora okazały się jak najbardziej słuszne. Stwierdzono tam, że do instalacji tachografu podłączono dodatkowe urządzenie elektroniczne, które zakłócało prawidłową pracę tachografu. Nadajnik impulsów zamontowany w skrzyni biegów został zmanipulowany poprzez wlutowanie dodatkowego układu elektronicznego, dzięki któremu kierowca mógł nim sterować.

Tego samego dnia na drodze krajowej nr 92 w Wilkowie, inspektor z zielonogórskiego oddziału WITD w Gorzowie Wielkopolskim zatrzymał do kontroli ciągnik samochodowy z naczepą, którym również przewoźnik litewski z Polski do Holandii przewoził wózki służące do transportu kwiatów. Ta kontrola, podobnie jak poprzednia, zakończyła się przymusową wizytą w specjalistycznym serwisie tachografów, gdzie potwierdzono niedozwoloną modyfikację instalacji tachografu.

W obu przypadkach za stwierdzone naruszenie kierowców ciężarówek ukarano mandatami, a wobec przewoźników drogowych wszczęto postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej.